Text 255 of 255 from volume: A kiedy mi życie dopiecze
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2017-08-27 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2891 |


Muzyka: Lidiya Kirillova; `Classical piano`
NEKTAR
to co się ze mnie słowami ulewa
czasem jak nektar skroplony różaniec
nie z koralików nie ze świecidełek
modlitwy strumień niezdobyty szaniec
tu się splatają rozbiegane ścieżki
obnaża barki niewidzialny pomost
tu się rozbija niepewności horda
po której depcze zwycięska świadomość
ratings: perfect / excellent