Text 72 of 255 from volume: Czarcie kopyto
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2017-12-13 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2277 |
Czad
Czad spowił wieś.
Ludzie padają jak muchy.
Hanka mówi, żeby się nie kłaść na kartonach.
Ciężko się stoi na glinianych nogach.
Są słoniki Kaczysława.
Szczekaczka woła, że czad jest zdrowy.
Ludzie usypiają z powodu epidemii.
Na poezji się nie znam, ale Twój prawdziwy opis tego co dzieje się wokół, zasługuje na najwyższe oceny. Bardziej fachowo z pewnością odnieśli by się do niego forumowicze chwilowo pozbawieni głosu.
Przekonywanie, że Ziemia nie jest płaska ma sens, jeśli rozmówca wyszedł na świat z jaskini, nie chodził do żadnej szkoły, w domu nie ma telewizora, czy komputera z internetem. Pozdrawiam w tym smutnym dniu, który przywołuje wspomnienia. W 1981 roku miałem 22 lata i należałem do NZS na Politechnice Warszawskiej.
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
Pisanie o potrzebie czystego powietrza jest banalne, bo oczywiste. Takie wiersze-obrazy działają na wyobraźnię.
Drugie zdanie było odrębne ode mnie. :)
Normalnie można, że bajka. Durna bajka, bo przecież czad w żadnej wiosce się nie ściele, żaden Kaczysław nie istnieje, szczekaczki to były za okupacji, a na glinianych nogach to cały świat stoi, a nie tylko ludzie z tej wioski na Wisłą.
ratings: perfect / excellent
Co TERAZ z tym fantem ludzkość zrobi??
Może pójdzie w końcu po rozum i wszystkie te przeklęte czady/ zarazy/plagi egipskie - kompleksowo i systemowo - raz na zawsze żywym ogniem swego gniewu wypali do spodu...
Co daj, Boże! Amen
(patrz tekst i tytuł)
czyli na nasze bezwonny usypiacz na amen, cichy zabójca - tlenek węgla.
Kiedy oddychasz w jego /życzliwej, miłej domowej/ atmosferze, z każdym kolejnym twoim oddechem on
TEN CZAD
odbiera tobie życie.
I nie pomoże
Panie Boże
Czad cię zmoże
Niebożę
albowiem
nie masz zielonego pojęcia ni o chemii, ni o manipulacji /jakiej jesteś codziennym przedmiotem/, ni o własnej fizjologii, ni o niczym.
Jako tzw.
Głąb kapuściany
Jesteś s k a z a n y
(vide miniatura)
komuś, kto powstał z jej /gliny/ prochu...
To zwykle aż 3/4 przeciętnej społeczności.
Z tej pętli /jak to widzimy/ NIE MA żadnego wyjścia
Czad spowija polskie domy.
Nabat! Nabat!
Bijcie wszystkie dzwony!