Text 53 of 45 from volume: 1001 drobiazgów
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2017-12-13 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1777 |
świt szamocze się w oknie
jak ptak zdezorientowany
i co teraz
kiedy prześcieradło
tak mocno przywarło do pleców
a krwiobieg blednie
sam na sam ze śmiercią
serce stygnie
między łóżkiem a katafalkiem
coraz mniej powietrza
a w ustach
zatrzaśnięte słowa
pieśni pochwalnej na cześć Boga
już nie da rady
urodzić się powtórnie
ratings: perfect / excellent
W tym sensie - żółci, czerwoni czarni, biali czy kolorowi - wszyscy jesteśmy herosami