Go to commentsDrzewo przy drodze
Text 97 of 200 from volume: Etos pielgrzyma
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2017-12-21
Linguistic correctness
Text quality
Views2379

Drzewo przydrożne


Truciznę wyplutą tłokami

Drzewo wchłonęło w pokorze

Choroba wyszła mu bokami

Obecnie rdzą tkwi na korze


Krzyż przydrożny odnosi sukces

Zda się – że zło w popiół kruszy

Tu także trwa podobny proces

Oczyszczenia ludzkiej duszy


Mało kto przystaje w zadumie

Przy tej pokornej ofierze

Tylko człowiek w jasnym rozumie

Pełną garścią żywot bierze


  Contents of volume
Comments (7)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Drzewa są święte.
avatar
Przydrożne drzewa, nawet jeśli nie są święte, to jednak, jak krzyże, wskazują niebo, czego, choćby czasem nam, przynajmniej niektórym, trzeba...
avatar
Na przydrożnym słupie
Żywot kończy głupiec
Co ma wszystko /w głowie/
avatar
Mała korekta:

Krzyż przydrożny O D N O S I Ł sukces

(vide 2. strofa)

nawet za PRL-u. Dzisiaj nikt już o nim nie pamięta. Wystarczy zobaczyć, co się dzieje z przydrożnymi krzyżami na prowincji np. w Bieszczadach albo w wyludnionej polskiej ścianie zachodniej
avatar
Karkołomna, niefortunna zbitka pojęciowa "krzyż odnosi sukces" budzi niedobre asocjacje. Odnoszenie sukcesu /rozumiane dosłownie/ jest tego sukcesu wynoszeniem.

Gdzieś na bok, na zaplecze, do graciarni
avatar
Krzyż przydrożny odnosi sukces
Zda się że zło w popiół kruszy

Ale... gdzie tak to zło kruszy?? Kruszy i kruszy, i wciąż tylko kruszy, a prostytucja kwitnie, mafie gonią mafie, więzienia pękają, wariaci drogowi zabijają niewinnych ludzi, w sierocińcach dzieci płaczą, samotna matka mieszka w psiej budzie (patrz codzienny program tv pt. "Nasz nowy dom"), narkomani na dopalaczach, emeryci zapuszkowani itp., itp. - i końca temu nie ma!

Demagogia - straszny Wąż Czarna Mamba, zżerający swój własny ogon
avatar
Mało kto przystaje nad tym w zadumie - w rzeczy samej
© 2010-2016 by Creative Media