Text 255 of 255 from volume: Zlepek klepek
Author | |
Genre | humor / grotesque |
Form | epigram / limerick |
Date added | 2017-12-23 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1607 |
Nie ma śniegu i bałwanka
wszystko jakieś popieprzone,
w Sejmie ciągła przepychanka
za to ceny bardzo słone.
W takim czasie ślę życzenia,
by Wam w święta się darzyło,
zaś choinka uśmiechnięta
migotała, że aż miło!
ratings: perfect / excellent
Słońce piecze w samą szyję,
Znów odeszła ma kochanka -
Jednak żyję! Jeszcze żyję!
Sypiam nagi, chodzę bosy...
Ale przecież ja wciąż żyję!
Mogę golnąć, dać se w szyję :)