Go to commentsDetektyw i panny cz. Mysz zastępcza/Myszka 1
Text 3 of 6 from volume: Fragmenty wydanych powieści
Author
Genremystery & crime
Formprose
Date added2018-01-22
Linguistic correctness
- no ratings -
Text quality
- no ratings -
Views1217

Na tym zamykały się akta Martina Bock.

Dirk podniósł znad nich oczy i wtem spojrzenie jego spotkało się ze spojrzeniem dwóch czarnych błyszczących paciorków. Na brzegu biurka kucała mała brązowa myszka. W różowych łapkach trzymała spory okruch chleba. Na chwilę przerwała przeżuwanie, lecz uznawszy, że sytuacja nie przedstawia się groźnie, odgryzła spokojnie następny kęs. Przekonanie myszki o łagodności Wielkiego Człowieka za biurkiem było oczywiście wynikiem nieporozumienia. Doświadczenia młodego zwierzątka ograniczały się jedynie do dwóch czy trzech spotkań ze spontanicznie reagującymi paniami w sąsiednim salonie fryzjerskim. Piski, okrzyki i podskoki irytowały pokojowo nastawioną myszkę. Już tydzień temu opuściła niegościnny lokal i przeniosła się do komisariatu. Przyzwyczaiła się wieczorną godziną wdrapywać na wysoki mebel i w towarzystwie Dirka spożywać skromny lecz smaczny posiłek. Wielki Człowiek był dobrym towarzyszem. Siedział zawsze prawie bez ruchu, unikał gwałtownych gestów, milczał.

Dziś po raz pierwszy spojrzeli sobie w oczy...

Ze strony Dirka znajomość ta przedstawiała się inaczej. Nie miał o niej dotychczas pojęcia...

Po upływie kilkunastu sekund, gdy ustąpił paraliż i serce dzielnego policjanta znów zaczęło bić, Dirk podniósł się z krzesła i ostrożnie opuścił miejsce pracy. Postanowił nigdy już tu nie wracać.

  Contents of volume
Comments (0)
ratings: linguistic correctness / text quality
no comments yet
© 2010-2016 by Creative Media