Author | |
Genre | humor / grotesque |
Form | prose |
Date added | 2018-02-10 |
Linguistic correctness | - no ratings - |
Text quality | - no ratings - |
Views | 1534 |
TURNIEJ SKOKÓW
To na tyle modne się stało, że postanowiliśmy też zorganizować turniej skoków. Wystawiliśmy solidną reprezentację, w której skład weszli Marian spod 19, ja spod 25, Jurek spod 26, Andrzej spod 2 i Rafał z bloku obok. Była sobota, więc całe osiedle wystawiło solidne, mocne drużyny. Wszyscy mieli swoje osiągnięcia, składy były mocne i konkurencja była naprawdę zacięta.
Od nas pierwszy skakał Andrzej, bo to on to zainicjował tą sportową rywalizację. Niestety, wykonał krótki skok, choć w pięknym naprawdę stylu. Od razu wysunął się na prowadzenie.
Potem od nas skakał Rafał. Długi skok, naprawdę, choć ledwie, ledwie, wylądował tuż przed progiem. Potem skakał Marian i to dziwny był skok. Kiedy już będziemy mieli dostęp do miejskiego monitoringu, będziemy w stanie ocenić styl, a na dzisiaj możemy powiedzieć, że to długi był skok.
Na końcu skakaliśmy ja i Jurek, razem. Późno już było, więc skok był trudny, wiało nam, jak to mówią, pod narty, nie mieliśmy tylu możliwości, co wcześniejsi zawodnicy, ale skok był długi i raczej udany. Pełni niepewności oczekiwaliśmy na noty sędziowskie.
Najlepsze noty zebrał Rafał. Żona nic nie zauważyła i następnego dnia był gotów do startu w drużynowych zawodach. Andrzej jest w tych tematach skryty i nie wiemy jak został oceniony, a jako że mieszka sam noty sędziowskie są niejawne. Marian gdzieś podczas skoku nam się zapodział i podejrzewamy, że w czasie skoku wykonał jeszcze jeden dodatkowy skok i wykonał 200 g z lądowaniem telemarkiem za kioskiem. Jak sędzia ( jego żona) ocenia ten skok nie udało nam się ustalić.
My z Jurkiem zetknęliśmy się z drużyną z drugiej strony ulicy, a przy tym pogorszyły się warunki, bo przed nami w kolejce była jeszcze jedna pani, która kupowała cukierki na wagę i chwilę to trwało, bo grymasiła, więc konkurencja była ostra, ale mam wrażenie, żeśmy wygrali sobotni konkurs skoków do sklepu po piwo.