Text 104 of 213 from volume: międzyczas
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2018-02-26 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1701 |
zjeżdżam do ciebie deszczem po szybie
gdy wypatrujesz myśli przy oknie
w smugach kolorów iskrzących ścieżek
i czekam chwilę na rzęsach powiek
nabrzmiewam kroplą na słonych szlakach
tam gdzie milczenie zagryza usta
wisząc pomiędzy oczekiwaniem
jak w pięciolinii samotna nuta
spadają z twarzy jak słowa z wiersza
jedna za drugą pędzi i goni
i zawstydzone stygną powoli
między brzegami wilgotnej dłoni
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
Wiersz jednak momentami jest doskonale piękny a później tylko dobry.
Parę wersów bym uszlachetnił lub wymienił a potem czekał sławy :-))
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent