Go to commentspycha
Text 3 of 8 from volume: reinterpretacje
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2018-03-07
Linguistic correctness
Text quality
Views1574


Mariusz Lewandowski, Babel



Pycha


Odchodzą ze spuszczoną głową.

Wyjście na górę odwołano.


Drudzy podążają w jej kierunku z nadzieją,

jeszcze inni czekają, trzymając się za ręce,

bo tak bezpieczniej.


Ekstremalne doświadczenia kuszą.


W polifonii skarg, żalu i złości  próbują

udowodnić swoją wielkość.


Nie to jednak jest najgorsze,

ta pielgrzymka nie skończy się nigdy

-  pycha jest haniebnie ponadczasowa.


Erato, 1.11.2017


  Contents of volume
Comments (6)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
...zgadzam się z przedmówcą..
avatar
Wieżę Babel zwykło się interpretować głównie w znaczeniu braku porozumienia, chaosu.Biblijny przekaz, ale też obraz M. Lewandowskiego uruchamia refleksję o pysze. Mijają wieki, a ludzie nadal stawiają swoje wieże. Chore ambicje, aspirowanie do ekstremalnych działań, przekraczających ludzkie możliwości, ot, co.
avatar
Racja musbronie, tylko co my chcemy osiągnąć?

Tak mi się teraz skojarzył Urubko i jego samotne podejście na K2. Czy to nie pycha właśnie?

Mikesz, fajnie, że zaglądasz:)
avatar
Erato, dobry wiersz, przemyślenia mnie poruszyły. Bajka.
avatar
Pęd ku wielkości mamy w darze wraz z żebrem Adama. To on - dar - sprawił, że człowiek osiodłał oceany i wystrzelił na orbitę. I nie jest winą naszą, że jesteśmy tylko ludźmi
avatar
Tak! Istotnie ten wiersz jest ciekawy choć jednak jakby niedopowiedziany samą definicją pychy i dlaczego to niby mamy się jej tak wystrzegać?
Ale jest tu, mam na myśli komentarze, równie ciekawe stwierdzenie o ludzkiej niedoskonałości, które moim zdaniem autorka powinna rozszerzyć w aspekcie pychy.
© 2010-2016 by Creative Media