Go to commentsUmieranie
Text 27 of 31 from volume: Gniew
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2018-03-11
Linguistic correctness
Text quality
Views1487

Umrzesz.

Wiem -

nic na to nie poradzimy.


Umrę.

Bliżej mi niż dalej -

wszak jesteśmy śmiertelni.


Co po nas

tak czy siak nastapi -

trudno sie pogodzić

zębom skierowanym


przeciwko sobie



na wiatr dzelący na czworo




tę miłość.

  Contents of volume
Comments (5)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Niestety tak właśnie jest...
avatar
Lapidarność w temacie spraw ostatecznych - to lubię.
I doskonała puenta.
avatar
Co się urodziło - umrzeć musi .
Choć Stary Rotszyld żył ponad sto lat i miał trzy przeszczepy serca. Widać serce też można kupić .
Kiedyś w Tajlandii zatrzymano tira z zamordowanymi dziećmi z bliznami po wyciętych narządach. Sprawa głośna a jednak wyciszona że nawet w internecie nie ma śladu.
A oglądałem w TV i dobrze widziałem .
avatar
Gratuluję Piotrze znakomitego wiersza, cóż i z taką niepokonaną,jak śmierć mocą,poeta też musi się kiedyś spotkać, twarzą w twarz.
avatar
Zęby
skierowane przeciwko sobie
wyraźnie śmieją się
dopiero po śmierci
© 2010-2016 by Creative Media