Text 63 of 206 from volume: Garb
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2018-03-24 |
Linguistic correctness | - no ratings - |
Text quality | - no ratings - |
Views | 1962 |
Wobec protestów piątkowych – ,,czarny piątek” Brrr – zaśmierdziało siarką oraz głupimi argumentami .Dlatego przypominam jeden z moich poprzednich wierszy .
Długość palców u rąk
Giętkość języka
Lub choćby zgryz wadliwy
Dostałaś jako wiano
Ukształtowała cię przeszłość
Praca na roli lub jazda na oklep
Drobne chrząstki jak tryby
Są twojej zamierzchłej rodziny
Dzierżawisz jedynie ciało
Które w tym czasie
Tobie właśnie przypadło
I nie jest twą własnością
A tym bardziej ciało dziecka
Które nosić będziesz
Ciekawa jestem, kto z tych na nowo decydujących sam urodził i wychował dziecko, które przez najgorsze upośledzenie nie ma kontaktu z otoczeniem i tylko cierpi. Zaostrzanie prawa jest niedobrym pomysłem. Logiczne byłoby całkowite lub częściowe pokrywanie kosztów wychowywania upośledzonych dzieci, otaczanie ich fachową opieką, bez niecierpliwości, jak widzimy to co i raz na filmikach, jak zachowują się opiekunki karcące starszych ludzi z demencją lub malutkie dzieci.
Nie jestem za usuwaniem ciąży, ale też nie za całkowitym jej zakazem. Jestem za odpowiedzialnymi krokami państwa, które się opiekuje ludźmi słabymi. A nie tak z buta, bo myśli się tylko o bogatych kobietach, dla których skrobanka to jak zabieg u dentysty. Te będzie stać na takie zabiegi gdzie indziej. Ale pomyśl o tych wieszakach, które służyły biednym kobietom do usuwania ciąży, często przynosząc im samym śmierć.
2. Powyższy zapis oznacza „każda kobieta”, jeśli uruchomić logikę
2. Zgodnie z Twoją tezą jej ciało nie należy do niej, więc i Ty i ja podobnie nie jesteśmy właścicielami swoich
3. Mózg, wraz z chemiczną zawartością, jest składnikiem ciała, więc też nie należy do nas.
4. Mój mózg i reszta ciała należą do mnie, co stanowi dowód na to, że jednak ciało kobiety należy do kobiety
5. Mit obalony
Dodam że w Anglii osiem na dziewięć abordowanych okazało się mimo rokowań bez wad.Za pro -live- badania w latach 70-80.
Leo- lubię analizować i z przyjemnością czytałem .
Jednak coś nie tak między punktem 3-i 4. Dlaczego od razu założyłeś w punkcie 4 że mozg i reszta ciała należą do ciebie ? To taka deklaracja tylko czy niesie głębszą myśl?
Takiego farmazonu, to się Rozarze po Tobie nie spodziewałem. Legion dzierżawcą, heh. A kto by takiemu jak ja, wydzierżawił ciało? Chyba jakiś kretyn?
Co, Bóg nie wiedział jaki jestem? Wydzierżawił mi ciało, żebym dręczył katolików? Żebym siał zgorszenie i odwodził owce od pasterzy? Jestem bożą pomyłką? A może jestem zlepkiem pytań, których nigdy nie powinno się zadać? Całe życie poszukuję odpowiedzi: Kim jestem? Nieboskim stworzeniem? Błędem natury? Świerzbem? A może jestem tylko karą bożą?
W tej sprawie Bóg mylił się wiele razy:-)
Nawet przez zasiedzenie człowiek nie pozna choć ułamka procesów zachodzącym w jego organizmie to jak mu daleko do stwórcy(kimkolwiek by nie był) .
Najlepiej popatrzeć z góry - jakie prawo do swego ciała mają siedemnastoletnia lola w kozaczkach i pijak z jakiegoś pegeeru. Nie zdają nawet sobie sprawy jakim cudem zarządzają .
Niestety ale Loli i pijaczka nie zaprosisz na debatę o prawie do ciała swego co nie oznacza że nimi gardzisz .
Właśnie prawo do własnego ciała, umysłu... daje to niezwykłe poczucie wolności. Zniewolony człowiek, to narzędzie w rękach niegodziwości i zamach na niezbywalne prawo do samostanowienia i określania własnej tożsamości. To również motoryczna siła cywilizacji, która jest platformą w dążeniu do doskonałości. Bez tych ingrediencji, człowiek przypomina szympansa na bananowcu, mimo że poczucie wolności w przypadku szympansa jawi się zupełnie inaczej, niż w przypadku człowieka, ale te różnice wynikają z przewagi intelektu nad instynktem i to nas zdecydowanie odróżnia od małp.
Jestem bezwzględnie za tym, że to kobieta decyduje o swoich dzieciach, zarówno tych narodzonych jak i nienarodzonych. Żadna ustawa nie zdejmie jej krzyża z pleców w obliczu urodzenia upośledzonego dziecka. Rodzenie chorych dzieci dla Państwa jest również chore i upośledzone.
Konsultant ginekologii i położnictwa prof. Radowicki, ustalił optymalny wskaźnik urodzeń dzieci z ZD. W restrykcyjnej aborcyjnie(100%) Malcie 1:535, w Australii 1:1050, a w Polsce 1:700, zakładając poziom aborcyjny na poziomie 80% - 1:140. Dane z roku 2014.
Zdrowe i silne społeczeństwo będzie kiedyś dominujące w hierarchii sił, którym wypadnie zmierzyć się z epoką drobnoustrojów, wirusów i pasożytów, co nieuchronnie nastąpi w związku ze zmianami klimatycznymi. Potajemny plan niemieckich genetyków, za którym idzie również przyjmowanie uchodźców, ma za zadanie wzmocnić wymierającą rasę niemiecką. I właśnie najsilniejsza genetycznie Afryka spełnia doskonale rolę nośnika genetycznych oczekiwań niemieckich naukowców.
Nie jest tajemnicą, że najbardziej obciążone urodzeniem dziecka z wadami, są młode matki... piętnastoletnie, szesnastoletnie.
U młodych kobiet po osiemnastym roku wskaźnik ten znacznie się poprawia na poziomie 1:2700 i utrzymuje się do 35 toku życia kobiety, żeby potem gwałtownie się zmniejszać, przyjmując proporcje urodzenia dziecka na poziomie zagrożenia u szesnastolatki.
Nie jest tajemnicą, że kobieta im wcześniej ma dzieci, tym lepiej. Zatem dziewczyny uprawiające miłość w dyskotekowych toaletach powinny mieć tego świadomość, jak i 35-letnia matka, pragnąca urodzić pierwsze dziecko. Można w ten sposób uniknąć wielu tragedii, a nie czekać na rolę państwa w pomocy dla dzieci z ZD.
Korzystać przed związkiem z badań genetycznych i ustalać ryzyko. Poważnie podchodzić do życia, bo za każdym nawet jednonocnym seksem istnieje prawdopodobieństwo zajścia w ciążę i nie katować wątroby środkami antykoncepcyjnymi, które w efekcie mogą doprowadzić do bezpłodności.
Kiedy umierały kolejne żony Prezydenta Perona na raka szyjki macicy nikt się nad tym nie zastanowił, a już nakmniej mężczyźni, wreszcie ktoś się zainteresował i okazało się, że Peron był nosicielem brodawczaka, który zabijał jego kolejne żony... a wystarczyło się tylko zbadać, ale mężczyznom rzadko przychodzą takie pomysły do głowy. Dlatego tak konieczne są badania, zarówno dla kobiet i mężczyzn, tym bardziej, że genetyka poczyniła rewolucyjne postępy w zakresie diagnozowania prawdopodobieństwa wad genetycznych.
Zostawmy sumieniom kobiet decyzję o dzieciach, bo to one są nośnikiem życia i tylko one powinny decydować o jego przyszłości lub... niemożliwości.
Nikt ich nie odwiedzał, nikt po matczynemu nie przytulał, nie całował.
Takie jednodniowe praktyki powinny obligatoryjnie obowiązywać uczniów wszystkich pozostałych szkół ponadpodstawowych.
Popracuj bodaj JEDEN dzień w podobnym DPS-ie, a zobaczysz na własne oczy/uszy/nos, z jakim dramatem boryka się państwo.
Jak nam mówiono, większość tych dzieci spłodzono "po pijaku"
(patrz końcowa konkluzja)
Co zatem zrobimy z samookaleczającymi się oraz z samobójcami?? W klasyfikacji globalnej jako nowoczesny kraj jesteśmy na 15 miejscu, jeśli chodzi o liczbę targnięć na własne życie na każde 100 tys. mieszkańców (patrz dane WHO za 2015 r.)
Świętość własnego ciała bierze się nie z powietrza, a z tego ciała po-sza-no-wa-nia. Jeśli nastoletnie dzieci są u nas dzień po dniu gwałcone, a ich ciała traktowane jak materace i szmaty - CODZIENNIE w Polsce to liczba nawet 200 przypadków (dane szacunkowe policji) - to trudno oczekiwać, by miały potem jakieś poczucie, że są częścią sacrum
Dziecko bite nie wyrasta na kogoś, kto szanuje siebie i swoje ciało. Przeciwnie: nauczone agresji i rozwiązywania problemów przy pomocy bicia idzie przez życie używając przemocy.
Prawo do swego ciała (patrz nagłówek) - to przede wszystkim PRAWO DO JEGO NIETYKALNOŚCI. Jak widzimy z tych bardzo pobieżnych statystyk, daleko nam w Polsce do zachowań, godnych kulturalnego cywilizowanego Europejczyka
Ale czy rozwiązania Spartan byłby lepsze ?
Morderstwo to chyba najgorsze rozwiązanie .
Molestowane bite poniżane dzieci owszem są,- tak samo jak jest patologia społeczna.
A czy jest ona wyższa w Polsce od innych krajółw ? Chyba niezabardzo . No i to już inny temat .
Pozdrawiam Emilio.