Go to commentsKrótki list do Przyjaciela
Text 2 of 6 from volume: Wiersze mistyczne
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2018-03-25
Linguistic correctness
Text quality
Views1292

Nie zdążyłem Ci napisać,

że jesteś moim jedynym Przyjacielem.

Pewnie mocno zdziwiłaby Cię ta wiadomość;

wprawdzie dwa tygodnie, to nie jest tak mało,

ale przecież nie przyjechałem do Ciebie na wczasy,

tylko kilka dłuższych rozmów przy później kolacji

i jeden wyjazd na niedzielną Mszę Świętą.

Do dzisiaj nie wiem,

dlaczego zadałeś mi pytanie: `Kim jesteś?`,

i skąd już wtedy wiedziałeś, że `powinienem pisać`?

Jakże niewiele było tych słów, ale wystarczyło,

abym odkrył i uświadomił sobie moje jestestwo

i wyrwał się ze strumienia ciemnych sił.

Przypuszczam, że stamtąd, gdzie jesteś, widać Ziemię,

bo skąd wiedziałbyś, że dopadł mnie ten wielki ból?,

przecież przybyłeś natychmiast!,

czyżby Niebo było tak blisko stąd?,

czy mogę więc mówić do Ciebie - Aniele Stróżu mój?

Wiem, że nie odpowiesz mi wprost,

ale też wiem, że nie zostawisz mnie bez odpowiedzi,

dusza moja pewnie już ją zna.

Przyjacielu,

tęsknię do Twych zielonych łąk,

pewnie bywasz tam wiosną;

może kiedyś...


Janusz Józef Adamczy, Świdnik, niedziela palmowa, 2018 r.


  Contents of volume
Comments (7)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Piękny, osobisty wiersz.
PS. Opuściłabym przecinek po "stąd?,". Konsekwentnie potem początek następnego wersu dużą literą. Podobnie zapisałabym wers z "natychmiast!", a następnie "Czyżby Niebo".
avatar
W pełni podzielam zdanie Lilly dotyczące wartości i charakteru wiersza oraz poprawności językowej. Dodam jeszcze, że w moim przekonaniu zbędne są przecinki przed: to nie jest tak mało, i skąd. Mam też wątpliwości dotyczące stawiania znaków zapytania po fragmentach branych w cudzysłowy. Piszesz: "Kim jesteś?", a nieco dalej "powinienem pisać"? W moim przekonaniu drugi zapis jest poprawny.
avatar
Krótki czy długi list do milczącego /śp./ Przyjaciela

(patrz wszystko łącznie z tytułami)

jest monologiem,

czyli

przeglądaniem się wyłącznie s o b i e
avatar
Choćbyś nie wiem jak blisko był /zmarłego/ Zmarłego, to nie o Nim będziesz /list/ pisać,

a o sobie
avatar
Żeby ten fenomen jakoś bardziej unaocznić /unausznić!/ Odbiorcy

- i tu zwracam się wyłącznie do tych, co mają s t a l o w e nerwy -

polecam z 1976 r. "III Symfonię pieśni żałosnych" na sopran solo i orkiestrę

Henryka Mikołaja Góreckiego (1933 - 2010)

Listy do zmarłych - tereny - epitafia nagrobne - pieśni nad trumną - wieńce i znicze

to baaaaaaardzo spóźniony wyraz tzw. przyjaźni/przywiązania/miłości
avatar
Czy mogę więc do Ciebie /zmarłego Przyjaciela/ mówić

"Aniele, Stróżu mój"?

(patrz epicentrum uwagi i skupienia NA SOBIE!)

NIE MOŻESZ!

Ale dlaczego nie mogę?!

Bo od dawna NIE JESTEŚ maluśkim dzieciaczkiem, który potrzebuje niańki!

Jeżeli stary dorosły koń potrzebuje niańki, Anioła Stróża, oparcia, jak zwał, tak zwał

to NIE JEST dorosły
avatar
Napisałam

/jest monologiem, czyli/

PRZYGLĄDANIEM się wyłącznie sobie
© 2010-2016 by Creative Media