Text 29 of 83 from volume: Populus dixit
Author | |
Genre | common life |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2018-04-06 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2466 |
Przywódca duchów z Kaczego Dołu
kazał poddanym zwrócić pospołu -
nagrody, laury, bonusy wszelkie…
Kali z wrażenia aż wypluł szczękę.
Lecz się otrząsnął, znów wierszyk płodzi:
frazy te same, bo klony w modzie.
Drą pysk klakiery: „Jakie to świetne,
ty to masz, majster, tandetne teksty!”
6.04.2018
nie wystarczą dobre zmiany
walka toczy się o władzę
tam chcą chamy liczyć many
szubienice kat szykuje
na złodziei "narodowych"
i dlatego smród u dupy
strachem dusi platformowych
Befano, zgrabnie, aktualnie i niebanalnie. :)
Z pozdrowieniami w stronę Kresów. :)
"Precz z dyktaturą kobiet! Precz z dyktaturą kobiet..." ; "My jesteśmy g-uuupie"! I jeszcze owe niezdarte łazęgi "pci" obojga ca 60 oraz plus, które by Woland ze swego spędu pogonił na samo dno dymiącego krateru. Co by mu przypadkiem nie wystraszono jego piekielnych gości ;-)))
ratings: perfect / excellent
kto jest mądrzejszy-kura czy jajko?-a jajko to czasem kogut.