Go to commentsWYZŁACANIE
Text 255 of 255 from volume: A kiedy mi życie dopiecze
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2018-04-22
Linguistic correctness
- no ratings -
Text quality
- no ratings -
Views1400

WYZŁACANIE 


wyszczuplała noc kwietniowa wcieram światło 

przez naskórek płochość źrenic płynność soli 

cień wskazówek jak przesłanie jak przynęta 

nie potrafię głód rozkleja chciwość boli 


jeszcze stopień dwie minuty kilka sekund 

gdzie gwarancja na jutrzejsze poprawiny 

Boży płomień mnie rozrywa nie ma rany 

trzeszczą członki wydłużają się kończyny 


tak niewiele a tak błogo bywaj słońce 

szepnij Panu co się w duszy tli i w głowie 

jesteś bliżej jesteś większe - nie wypada? 

rzeczywiście - przybij piątkę sam Mu powiem



  Contents of volume
Comments (0)
ratings: linguistic correctness / text quality
no comments yet
© 2010-2016 by Creative Media