Go to commentshomo viator
Text 2 of 41 from volume: O małym człowieczku
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2018-04-25
Linguistic correctness
Text quality
Views1822

Kurtyna w dół i oklaski senne

Stukot krzeseł. Gwar. Blade światło.

Stoję. Drży korona, a nerwy zwinięte

w kłębek. Władzy i bitwy pod Bosworth.


Tanio chciałeś kupić „królestwo – za konia”.

Życie jest droższe, a ty mordowałeś

łatwo

od niechcenia.

Knułeś, więc za karę na angielskich błoniach...

proszę pana, koniec przedstawienia.


...głowy leciały – i lady i sirów.

Świat pełen ostrzy, trucizn lub szaleństwa

rozpaczy i męstwa,

łez na wstęgi kiru.


panie inspicjencie proszę wziąć koronę

oraz worek żądz pełen -wielkich i szalonych.

Idę już do domu. Wieczór tak zamglony,

że latarnie jak piwonie rozkwitają – płonę

ogniem piekielnym

mej roli królewskiej.

A wkoło życie – tak samo kurewskie

jak wtedy


Kiedy w martwych oczach,

tylko obłęd się czaił do władzy i kobiet.

Kiedy żniwo zbierał czarnosiny kosiarz.

Zatrzymał serce

myśli

i krwiobieg.


zbiorę latarnie jak bukiet krwawników

i w drzwiach domu postarzały stanę


gdzie będę tylko

rabem lub tyranem

czego?


nudy i nawyku.


(inspiracja: Ryszard III – W. Szekspir)


  Contents of volume
Comments (10)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Dzięki Auroro.
Czasami mam wrażenie, że mylimy role z tym, kim jesteśmy naprawdę.
Albo przenikają nas te dwa wymiary i nie potrafimy ich rozdzielić.
Ten wiersz jest właśnie o tym, bazując na kanwie sztuki Szekspira.
Oczywiście ma też głębszy, indywidualny wymiar, ale wiadomo, że dobry wiersz ma nieść ładunek uniwersalny, gdzie czytelnik odnajdzie własną interpretację i przemyślenia.
Strefa hermetyczna jest już tylko autora i trzeba go znać, aby wiedzieć co jeszcze tu zawarł.
avatar
Dla mnie rzeczą oczywistą jest odpowiadanie na komentarze.
Jeśli ktoś zadał sobie trud przeczytania i podzielenia się własnymi przemyśleniami, to kwestia elementarnej ntykiety.
avatar
To wiersz o ostrej schizofrenii, kiedy stoisz cały w szpagacie, rozpięty między trojgiem i czworgiem różnych nieprzystających światów. Powrót "do siebie" jest okupiony i koniem, i połową królestwa, i własnej głowy siwizną.

Dlatego najlepiej żyć jak te pąkle, zdane wyłącznie na dryf
avatar
Ponownie komunikuję, że bardzo podoba mi się ten niekonwencjonalny styl. Jednak z uwagi na to, że dość duża część tekstu zapisana jest kursywą, co sugeruje, iż spore jego fragmenty są cytowaniem, mam kilka wątpliwości interpunkcyjnych. W moim przekonaniu po pierwszym wersie oraz przed "gdzie" powinny być przecinki, chyba że są to cytaty i w oryginale ich nie ma. Natomiast jestem niemal przekonany, że brakuje przecinków przed: od niechcenia, i sirów, rozpaczy, Kiedy; zbędny jest zaś przecinek przed: tylko.
Z uwagi na wykazane wątpliwości nie wystawiam ocen za poprawność językową, bo być może czegoś nie zrozumiałem.
avatar
Miło przeczytać.
Umiesz pisać :) Pozdrawia Gruszka :)
avatar
Tak, myślę, że to niezwyczajny wiersz...
Puszczyk w lesie zwiastuje niepokój i tajemniczy świat nieznanych wydarzeń, których nieprzewidywalność wywołuje gęsią skórkę.
Janko, myślę, że kursywa oznacza głośny monolog, bo trudno sobie wyobrazić, żeby poetka zamieszczała taką dawkę cytatów w swoim wierszu.
Nietuzinkowo... :)
avatar
Wróci człek z pracy, a tu komentarze. Miło.
Oczywiście, że kursywą jest wyróżniona postać człowieka - aktora, grającego rolę króla.
On sam jest zwykłym, szarym człowiekiem i tylko rola nadaje mu inny wymiar.
Dlatego nie potrafi przestać nawet, kiedy jest koniec przedstawienia.
Cała sytuacja jest oczywiście metaforą nas samych i naszego życia.
Co do interpunkcji, mówiąc szczerze niespecjalnie się przyglądałem.
To dosyć stary wiersz i wrzuciłem zapewne jakąś nieobrobioną kopię.
Nie wiem Emilio, czy aż tak bym zdiagnozował peela. Choć tak spoglądając na człowieka i jego bytowanie, wszyscy jesteśmy w zasadzie schizofrenikami.
Tylko z reguły przystosowanymi.
Poza tym powszechność zjawiska czyni go w zasadzie normą.
Dzięki Gruszkowa za ocenę.
avatar
Wielka czy niewielka Historia/historia niczego nas NIE UCZY. Masz wrażenie, że wszyscy wszędzie od zawsze wołają:

PÓŁ KRÓLESTWA ZA KONIA!!

Co byś dał/dała za swoje marzenie ściętej głowy??
avatar
Tytułowy homo viator - z łac. tułacz - to przecież alegoria każdego z nas
avatar
Dzięki Emilio za wizytę i garść refleksji.
© 2010-2016 by Creative Media