Text 158 of 203 from volume: Ojczyste kwiaty
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2018-05-15 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1990 |
Zdarza się czasem
Zdarza się czasem że ludzie się zabijają
Pokazując rożne poziomy świadomości
Z granatami biegną z chwastów rosę spijają
Udowadniając jak pojmują prawdę miłości
Są zbyt słabi by nienawiść zwalczyć miłością
Gdy ktoś w ogrodzie piekielne koła w ruch wprawi
Zadają rany bawią się złamaną kością
Aż w gruzach egoizmu bogdanka się zjawi
Tak jest i być nie musi - gdy jest zrozumienie
Żeby wspólny dom wznosić w świątynię pokoju
Świat dzierży nie jedno serce i ludzkie tchnienie
Z tej prawdy miłosierdzie niech w krainie płynie
ratings: perfect / excellent
skryba021