Go to commentsListewka
Text 1 of 4 from volume: A co tam
Author
Genrehumor / grotesque
Formprose
Date added2018-06-07
Linguistic correctness
Text quality
Views1297

Nie ma sensu tego dłużej ukrywać: tak, to ja wymyśliłem listewkę.


Wszystkim osobom, które w związku z tym, pragną naruszyć nietykalność cielesną moją, bądź któregokolwiek z członków mojej rodziny, śpieszę jednak donieść, iż ode mnie pochodzi jedynie nazwa. Sama bowiem listewka jest przypuszczalnie równie stara, jak stara jest ludzkość.


Czy ludzie jaskiniowi... Tego nie wiem, w końcu archeolodzy nie spowiadają mi się z wyników swoich badań.


Starożytni? Z pewnością tak. Już pełne zadumy twarze przedstawień stylu czarnofigurowego nie budzą cienia wątpliwości.

Postacie historyczne - Klaudiusz i Messalina, Napoleon i Marysieńka, Balzak i Pani Hańska? To przecież oczywiste.

A Stalin, Hitler, Mao, Pol Pot i inni? Ogrom ich zbrodni jest dobrze znany. Nie można wykluczyć, że to właśnie listewka wyzwalała w nich agresję i chęć mordu.


Do zrobienia listewki potrzebne są dwie osoby. Nie muszą to jednak być kobieta i mężczyna. W związkach homoseksualnych listewka też udaje się zupełnie nieźle.

Nie budzi jednak wątpiwości, iż najlepiej udaje się ona starym doświadczonym małżeństwom i to wkrótce po stosunku.Sam stosunek nie jest zresztą wymagany, choć spełnia on często inspirującą rolę.


Do zrobienia listewki niezbędna jest kołdra i to dokładnie jedna kołdra. Po miłosnych igraszkach, przepraszam, po spełnionym obowiązku małżeńskim, najczęściej dochodzi do momentu, w którym obie osoby odwracają się do siebie plecami, zaś każda z nich ciągnie swój brzeg kołdry w swoją stronę. Właśnie wtedy naciągnięty środek  kołdry unosi się i tworzy się pod nią szczelina, którą wpełza listewka, niemiłosiernie nieraz, lodowatego powietrza, powodując znaczny dyskomfort poszukujących snu osób.

Nie jest to najlepszy moment na toczenie długich dyskusji. Wystarczy powiedzieć: `Listewka` i wtedy partner czy partnerka od razu wiedzą, co mają zrobić: poluzować kołdrę lub przysunąć się, a najlepiej jedno i drugie.

Proste?


  Contents of volume
Comments (3)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
... e tam plecami :D
u mnie na łyżeczkę ;-)
avatar
Bardzo ciekawe wątki i zaskakujące interpretacje. Ładna i poprawna polszczyzna. Mam trzy drobniutkie zastrzeżenia poprawnościowe. Moim zdaniem pani Hańska, a nie Pani Hańska. Brakuje przecinka przed: doświadczonym. Po kropce brakuje spacji przed: Sam.
avatar
Dziękuję za przychylne oceny. Błędy techniczne czasem wynikają z tego, że piszę teksty w Notatniku :)
Czasem coś przegapię, ale gdy tylko zmienię organizację pracy, spacje i przecinki powinny być na swoim miejscu.
© 2010-2016 by Creative Media