Text 110 of 255 from volume: Satyryczne kontynuacje
Author | |
Genre | humor / grotesque |
Form | epigram / limerick |
Date added | 2018-06-15 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2352 |
O uzupełnianiu braków
Pewien mężczyzna rodem z Łomianek
wychodził z domu, gdy wczesny ranek
rozjaśniał okolice,
on wtedy pod przyłbicę
wlewał do głowy oleju dzbanek.
ratings: perfect / excellent
więc z tym olejem to tylko zabawa ;)
ratings: perfect / excellent
to mu olej nie wejdzie do głowy :)
Tak to się dzisiaj na świecie dzieje,
że dla idiotów zbędne oleje,
lecz gdy nadziei wietrzyk zawieje,
ja z przyjemnością ich sam oleję.
trza ich kijem, a nie olejem.
:))))