Text 30 of 78 from volume: Szukanie iskier i płomieni
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2011-11-14 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 3133 |
Wśród gwiazd
Nie będę już mówić: Nie!
Będę zapewniać: Chcę! Chcę!
Nie będę straszyć nocą...
Jestem z gwiazd, które złocą
twoje nocne czuwanie,
kiedy coś mi się stanie.
Gdy nie ujrzysz mnie wcale,
tlę się tylko – nie palę.
Gwiezdny pył ze mnie spada.
Gdzie się ukryć? Krzycz: Zdrada!
Znów ci mówię: Nie! Nie! Nie!
Choć naprawdę: Chcę! Chcę! Chcę!
Samotność jest niczyja,
lecz w sercu się odbija.
Pyłem gwiezdnym poprószę.
Potem nad nią się wzruszę...
Już nie będę straszyć nocą
wśród gwiazd, które złocą
mą świetlistą nadzieję.
Widzisz mnie? Już się śmieję!
Nie czuję samotności.
Nie szukam twej miłości.
Ich nie ma wśród gwiazd...
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
ratings: very good / excellent
ratings: perfect / excellent
Piękny liryk o kosmicznej samotności.
"Bo w najważniejszych sprawach jesteśmy niewypowiedzianie samotni"
/Dieter Noll "Przygody Wernera Holta"/
lecz w sercu się odbija.
Pyłem gwiezdnym poprószę.
Potem nad nią się wzruszę...
(patrz 5. strofa)
Samotność, o jakiej od tysiącleci wszyscy piszemy /mówimy, śpiewamy/, to stan naszego umysłu, faza, w której NIE WIDZISZ nikogo oprócz siebie...
tymczasem to, czego NIE WIDZISZ, jest na wyciągnięcie rąk
Nie szukam twej miłości.
Ich NIE MA wśród gwiazd.
(patrz konkluzja)
Milion gości o bok gościsz:
Gości - i gościnie.
Twój czas kurczy się!
Ciesz nim, nim przeminie.
ratings: perfect / excellent