Go to commentsrozproszenie
Text 17 of 41 from volume: O małym człowieczku
Author
Genrecommon life
Formpoem / poetic tale
Date added2018-08-22
Linguistic correctness
Text quality
Views1715

czasem się umiera - po cichu – i w dziurze

krwawiąc z ran które nie powinny krwawić

i nie wiem jak długo albo jeszcze dłużej

wciąż się podnosić

kiedy wszystko tracę


zaorałem serca stworzone dla innych

poszarpałem myśli

(nie własne skurwielu)

na pogrzeb się nadajesz jesteś winny winny

pan młody na marach

na swoim weselu


czemu jest tak źle kiedy miałem wszystko

sen nie przychodzi choć noce upojnie wiosenne

gorycz w ustach


pachną bzy

a we mnie dogorywa pustka

brzemieniem

i lśnieniem

jakimś nie–spełnieniem


co robić

położyć łeb w rowie

podziękować światu że dał kumulacje

być wdzięcznym gwiazdom oraz jakiejś sowie

później enter  naciskać


niekończącą spację

  Contents of volume
Comments (17)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Pięknie, życiowo, poetycka i ze współczesną pointą.
avatar
Fajnie, że nie użyłeś słowa "refleksja".
avatar
Nie , już nie używam, gdyż za to jest ban.
avatar
Za to ja zaryzykuję...:P
Piękna, pełna goryczy refleksja nad życiem.
avatar
zapomniałam...demencja starcza :P
avatar
Ryzykantka:)))
Dzięks
avatar
O sobie
Egocentryczne te pisanie
Czy ciekawe ?
Coś warte
A może ma interesujące przesłanie?

Proszę pomyśleć zanim zacznie pan kogoś będzie krytykować i pieścić swe spore ego czerpiąc naciąganą satysfakcję.
avatar
Ja cały c,as myślę, proszę pana.
Więc gdy widzę rażące błędy, to myślę, że trzeba o nich pisać.
Jak widzi pan u mnie, to proszę wskazać, a nie pisać bzdurne komentarze.
avatar
Nie szukam błędów - szukam treści , przesłania, słów jak dzwon, wrażliwości , prawdy, szczerości lub nowości która zdumiewa itp.
Jak piszę- też mam podobne cele.
Teraz chyba wystarczająco wytłumaczyłem - chyba:-)
Dlatego pokazuję dysproporcję.
No- każdy szuka czegoś innego no i z czego inne czerpie satysfakcję .
Chyba pan rozumie teraz jak to wygląda ?
avatar
Więc niech pan się weźmie za te poszukiwania we własnych poetycko - ortograficznych porażkach.
Ja nic nie poradzę na pana nieuctwo i beztalencie.
Weź się pan za naukę, a nie pisanie wierszy, czy komentarzy.
Moje ego faktycznie ma się dobrze, w przeciwieństwie do pańskiego po tej tragedii.
Ortografii można się nauczyć. Talentu nie.
Zresztą już nie będę panu wytykał błędów, zapewne jestem zablokowany.
To znamienne dla takich typów, które nie lubią prawdy.
Ja tego nie robię. Zawsze istnieje szansa, że pan zmądzeje i napisze kiedyś coś konstruktywnego.
avatar
Doskonała Poezja!

za Janko:
"Pięknie, życiowo, poetycka i ze współczesną pointą."

i za Assassin:

"Piękna, pełna goryczy refleksja nad życiem."

PS gdzie w tym wierszu jest "egocentryczne pisanie", to jak Matkę Naturę kocham, nie wiem...
avatar
Piórko...lepiej Matki Natury do tego nie mieszajmy, nie wiadomo czym nas zaskoczy :P:P:P
Puszczyk...sorry za spamowanie :P
avatar
Ja lubię pogadać pod tekstem.
Jeśli nie jest mój, to czekam na uwagi autora.
Jeśli mój, to jest to moja przestrzeń i pogaduchy mile widziane.
Mieliśmy tu akurat członka lokalnego klubu teoretyków poezji.
W/g niech, wiersze się pisze bez talentu, wiedzy, wyczucia rytmu, czy znajomości rodzajów rymu.
Wystarczy sercem składać byle jakie słowa, w byle jaki sposób.
Nie uczyć się i nie wyciągać wniosków z komentarzy.
Mój Boże! ileż ja dostałem zjebów na początku swojego pisania.
A to był bardzo dobry literacko portal i każda miernota, która tam trafiała, odpadała po trzech publikacjach, bo wiersz nie wchodzi po prostu na stronę główną, wobec anonimowej oceny recenzentów.
No to się grafomani szybko zniechęcali, skoro ich nie widać.
Tu wchodzi każdy gniot, więc gniototwórcy się trzymają dobrze.
To oczywiste, że mnie szlag trafiał na ich opinie przy moim temperamencie, ale po cichu myślałem.
Każdy następny wiersz był nieco inny i raczej zgodny z sugestiami tych autorów, których talent, wiedzę i umiejętności po cichu podziwiałem.
Dzięki nim i własnej pokorze wobec ich uwag, piszę teraz, jak piszę.
Teraz społeczność forumowa od stałego członka klubu teoretyków dowiedziała się, że niepotrzebna jest też ortografia.
Ciekawe, jakie jeszcze genialne wnioski nam ujawnią?
avatar
Aha , Pióreczko.
Nie mam pojęcia, skąd taki wniosek o egocentryzmie się wylągł w słabej głowie.
Ten wiersz jest pełen pokory i samobiczowania.
Dostrzegania własnych wad.
Dostrzeżenia popełnionych krzywd.
Naprawdę nie mam pojęcia, jaki chory mózg mógł to wymyślić
avatar
"Teraz społeczność forumowa od stałego członka klubu teoretyków dowiedziała się, że niepotrzebna jest też ortografia."

Jestem tym pokoleniem, które jak pisało maturę z polskiego to po zrobieniu trzech błędów ortograficznych żegnała się z egzaminem dojrzałości :) Nikt nie słyszał o dysortografii i innych fanaberiach - teraz jest to nagminne i dlatego teraz młodzi kompletnie nie przywiązują wagi do pisowni. W podstawówce co tydzień mieliśmy dyktando i nie było że boli,w liceum pisało się wiele wypracowań i opowiadań.I przede wszystkim dużo się czytało.
avatar
Przecież pacjent też nie wygląda na zdiagnozowanego dysgrafika w wieku przedpoborowym!
Nie wiem, czy ma maturę, ale ściągi, to była piękna historia naszych matur, więc może miał całkowitego "gotowca"? :)))
Nie tylko ortografia jest tam problemem, ale to już wcześniej opisałem.
Bo opisuję w komentarzach pod cudzymi wierszami wiersz, a nie diagnozuję autora.
Chłop ma wybuchnięte ego (moje tu jest cienkie, jak dupa węża), ale poza tym nie ma mózgu i odrobiny samokrytyki.

Nie lubią Cię już w klubie teoretyków.
Straszecznie przykre. (((:
avatar
Puszczyk...mnie się albo kocha, albo nienawidzi:P a że ktoś mnie nie lubi..no cóż jego problem :P:P:P Mam na to wywalone :) Tylko szkoda że nie widać kto jest taki hojny w minus jedynki :P:P:P
© 2010-2016 by Creative Media