Text 190 of 255 from volume: Satyryczne kontynuacje
Author | |
Genre | humor / grotesque |
Form | epigram / limerick |
Date added | 2018-08-27 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2350 |

O Franku z Baranowa
Tępawy Franek spod Baranowa
wciąż preferował słowo odnowa.
Od nowa też się świnił,
choć innych o to winił;
onanizował się też od nowa.
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
:D
Legionie, ja się Franka nie czepiam, on jest po prostu mój. Spłodziłem go kilka lat temu i nikomu nic do niego. A że nieudacznik, to już pomyłka Matki Natury.