Go to commentsNa kwadracie
Text 117 of 159 from volume: Limeryki
Author
Genrehumor / grotesque
Formepigram / limerick
Date added2018-09-08
Linguistic correctness
Text quality
Views1311

Gdy pewne dziewczę, wioska Szypliszki,

Chłopu nie dało  dotknąć swej myszki,

Więc gdy tylko zasnęła,

To ten chyc i do dzieła,

Zajumał myszkę oraz trzy dyszki.

  Contents of volume
Comments (4)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Widziałbym 1. wers trochę inaczej, aby pozbyć się "Gdy", np:
Raz pewne dziewczę, z wioski Szypliszki,

Sugeruję nie używać dużych liter na początku wersów, jeżeli są dalszą częścią zdania.

*chyc - hyc.
avatar
Znacznie lepiej, pisany na telefonie w ciężkich warunkach:) A to chyc to hyc faktycznie.
avatar
Chłop - jak to chłop po chłopsku nie w ciemię bity - nie tylko zajumał dziewczęcia myszkę, ale i sobie po królewsku jeszcze za to zapłacił. 3 dyszki - na wsi zwłaszcza - piechotką nie chodzą
avatar
Chyc, acha, chej!, chen! za górami, za lasami, Chania /imię/, chiacynty /kwiaty/, chumanizm i chistoria z cherbatką w tle itd., itp. to ta słowiańszczyzna polszczyzna zachodnia

RÓŻNA fonetycznie od nie naszej u sąsiadów słowiańszczyzny wschodniej, gdzie głoska H/h jest krtaniowa, z przydechem na krawędzi wymowy G/g np. w wyrazach

heroizm/gieroizm, horyzont/gorizont, hołubić/gołubit`, Henryk/Gienrik, Halina/Galina, higiena/gigiena etc., etc.

Językoznawstwo polskie w najbliższej przyszłości powinno uwzględnić ten aspekt - i zgodnie z naszą rdzenną wymową uwzględnić to w reformie pisowni tak, by ją ujednolicić. Polacy wymawiają H/h jak Ch/ch - i tak się /we wszystkich wyrazach z tymi spółgłoskami!/ powinno to pisać
© 2010-2016 by Creative Media