Go to commentspowiększenie
Text 152 of 213 from volume: międzyczas
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2018-09-11
Linguistic correctness
Text quality
Views1455

pomiędzy sercem

gdzieś w pobliżu ciała

rozpostarty i uległy

nienazwany od imienia

wyczesany palcami


pośród myśli

przesuwam wyobrażenia

jak kolejne działki

niespełnienia

jeszcze chwila

może nawet i pomiędzy

powiększenie


głosem wydotykana

zapominam o słowach

tylko ty i ruszam

zabierz mnie nie czekaj

okna całe w kwiatach

i wiersze na parapetach

kwitną bez kropli deszczu

wystarczy że jesteś



https://youtu.be/2O1-XNwNq70

  Contents of volume
Comments (2)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
głosem wydotykana
zapominam o słowach
tylko ty i ruszam
zabierz mnie nie czekaj

(patrz ostatnia strofa)


Rzadka w męskiej poezji bohaterka - kobieca liryczna "ja" - wypowiada się tutaj - w tym naszym oficjalnie tak pruderyjnym k/raju - wypowiada się śmiałym wyzwolonym głosem wolnej Amerykanki.

Zabierz mnie - rozumiemy - stąd. Najlepiej het! aż za Atlantyk!

Nie czekajmy ani chwili!
avatar
Jej głos - to odpowiedź na obecność męskoosobowego "ja", ukrytego dyskretnie w obu pierwszych strofach.

Wiersz jest zapisem bardziej mowy ciała niż języka tych dwojga.

I, niestety, widzimy, że pasywny "on" urywa tę "rozmowę" ciszą. Nasza wydotykana słowem pozostaje na do widzenia z niczym
© 2010-2016 by Creative Media