Text 255 of 255 from volume: stopniowo
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2018-10-03 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1344 |
https://www.wallpaperup.com/
wiatr odszedł
nie zostawił listu
słowa jak astry
mokną bez żalu
zasnę rzeką
do jutra przez spleen
przypłynie noc
na tratwie meduzy
poza szeptem
dzikie wino
oplata przyziemność
osłonecznioną skargę
ratings: perfect / excellent
Smutno, ale pięknie :)
ratings: perfect / excellent
Nie umiem tylko rozczytać metafory meduzy na tratwie.
Znaczy mam skojarzenia, ale chyba niewłaściwe :)
dziękuję paniom :)
z obrazem..:)
Jak to ja...(: :)
ratings: perfect / excellent