Text 225 of 255 from volume: Satyryczne kontynuacje
Author | |
Genre | humor / grotesque |
Form | epigram / limerick |
Date added | 2018-10-26 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2338 |
O przepoczwarzeniu
Żniwiarz ze Żnina jesiennym rankiem
zerknął za okno poprzez firankę
i dostrzegł przed własną chatą
prawdziwą Genię pyzatą,
gdyż żniwiarz ten był pryszczatym Frankiem.
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
Znowu mamy Franka.
A trzeba być ostatnim farfoclem z Ciemnogrodu, aby kogoś zablokować, a później na nim psy wieszać.
Tak moralność przetartego ignoranta.
Chyba powstrzymam spazmatyczny płacz i nie będę się przejmował. Zresztą czym?