Text 124 of 114 from volume: dziwowisko
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2018-11-14 |
Linguistic correctness | - no ratings - |
Text quality | - no ratings - |
Views | 1387 |
wylewam się z twoich oczu
prosto do poduszki
tam gdzie Orfeusz
na usługach Tartaru
pisze scenariusze
do naszych snów
nocą
dryfuję
po morzach północy
na skrawku prześcieradła
a ty
ty wymykasz się
przez dziurkę od klucza
już nie pamiętam
kiedy to
przeszliśmy
na czas zimowy
po drodze do światła
dumę zostawiłem na chodniku
prosząc o wizę
do wyimaginowanego nieba