Go to commentsnikt wiatru się nie boi
Text 60 of 65 from volume: Ten świat
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2018-11-18
Linguistic correctness
Text quality
Views1498

***

nikt wiatru się nie boi

nie wymyśla mu od wichrzycieli

nie zamyka go w balonach

pod baldachimem władcy

nie trzyma


a kto chciałby go pokonać

zamknąć musi mu usta

pozbawić ruchu

i przywiązać

do końca świata


niech się napręża

niech goni za sobą

niech biegnie donikąd

wyrwany z przestrzeni

będzie niczym


dawniej człowiek bał się wiatru

swój strach oswajał

gałęziami drzew

śmigłem wiatraka

murem


a wiatr wyjący rozdęty

cichnął

gdy człowiek

rzucał się na niego

by prowadzić odwieczną wojnę


milczał

bo rodziły się skarby

po równinach toczyły się

w rytmie ciszy

stukającej o szyby

  Contents of volume
Comments (5)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Żeglarze zwłaszcza, chyba jeszcze wiele, mogliby dodać...
avatar
Ciekawie piękny wiersz :)
avatar
Wiatr, odwieczny hulaka. wie co znaczy słowo-wolność.
avatar
W zależności od skali Beauforta "wiatr wyjący rozdęty" może być albo sprzyjającym żaglowcom passatem, albo huraganem Katrina, który w 2005 r., wiejąc z prędkością 280 km/h, tylko w samym Nowym Orleanie dokonał zniszczeń liczonych na sumę przeszło 80 miliardów $.

Od przyjemnego zefirka po rozpętane piekło cyklonu - ot, w czym sens palety możliwości czegoś tak niematerialnego i ulotnego jak zwykłe niezwykłe masy powietrza
avatar
wiatr wyjący rozdęty
cichnął
gdy człowiek rzucał się na niego
by prowadzić odwieczną wojnę

(patrz przedostatnia strofa)

Uciszanie wiatru - to igraszki dziecka z zapałkami
© 2010-2016 by Creative Media