Text 11 of 15 from volume: Kobieta
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2018-12-14 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1321 |

nie śpię
kołysankę cichutko
śpiewam myślom
wróble szare
mokną na płocie
tyle czekałam
chciałam ci powiedzieć
że jesteśmy
jak zdanie podrzędnie złożone
oddzielnie tracimy sens
........
na papeterii w niezabudki
wspomnienia spisuję
ciemnozielonym atramentem
ratings: perfect / excellent
Gruszko i nie wiadomo, kto z kogo wynika i kto komu tą złożonością w życiu ;) dziękuję bardzo za słowa i oceny! Pozdrowienia
ratings: perfect / excellent
wróble szare
mokną na płocie
Jest w tym i cicha tęsknota za lirycznym "ty" i słońcem - i pokora
Sympatyczny i niebanalny wiersz :)