Text 240 of 246 from volume: Z ATLASEM POCZĘTE
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2019-01-18 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1554 |

Idzie jesień dolinami,
Płacze wrzesień godzinami,
Odlatują boćki
w afrykańską dal.
Grzyby w lesie
W koszach niesie
Złota jesień -
Dla smakoszy dar.
W sadach gruszka
Zbierać zmusza
Do fartuszka
Słodką golden star.
Idzie jesień nizinami,
Szumi wrzesień wieczorami.
Choć czas żniwa,
Wszystkim lata żal.
23.09. 2011
ratings: perfect / excellent
Piękny i nostalgiczny wiersz o jesieni.
W okowach mrozu i śnieżnych zasp i jesieni żal. ;)