Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2019-01-18 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1203 |
ubytki ubytki ubytki
pamiętasz emerytkę z pierwszego piętra
tą którą mieli eksmitować za niepłacenie czynszu - umarła
ruszyła niszczarka pochłaniająca samotnych mojego rocznika
żonatych też spisuje na straty
to jak loteria
tylko niektórym urosną wąsy i garby
mam swoje lata więc zwalniam i zabawiam się
w hartowanie ducha wobec konieczności pożegnań
otwarta lekcja biologicznego meritum
odwieczna
jak trwanie w wątpliwościach
- czy ktoś odbiera myślenia życzeniowe?
daj Boże czy dobra wróżko – jeszcze jeszcze
najstarsi z wyostrzoną intuicją prorokują
- Europa pęknie na pół
kapitalizm zmieni kolor kasku
i wszyscy na okrągło będą leczyć się u psychiatry
my tego już nie sprawdzimy
status starców zalicza się do dziwacznej grupy
która nie ma tych samych potrzeb co inni
w starości nie ma nic pozytywnego
milknę i schodzę ścieżką zabronioną
nie słyszę już zrzutu słów
dźwięku karetki ani dzieci sąsiadów
nic się nie stało
to tylko za długi sen
ratings: perfect / excellent
czego Historia nigdy wcześniej nie znała /średnia życia to było góra 40 lat/ -
senilia mają ten szczególny walor dodany, że nikt tego nie chce czytać.
A szkoda, bo wiele w nich mądrości, której próżno szukać w twórczości młodych
która nie ma tych samych potrzeb /co młodzi/
(vide jedna z nich)
Czy też stary,
Życie to zawody,
Piwko, dziary,
Brzęk gitary!