Text 55 of 82 from volume: Mury, ściany, parkany
Author | |
Genre | philosophy |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2019-03-14 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2084 |

Pan Bóg jak ten miś zakurzony
wleczony z kąta, spod sterty
rupieci, zawsze gdy trwoga na
alarm dzwoni. Rozumiem Jego
dramat: ze mną bywa podobnie
ratings: perfect / excellent
"Jak trwoga - to do Boga!"
czyli w tłumaczeniu "na nasze": jesteś mi, panie Boże, niezbędny tylko w rzadkich chwilach: jako mój osobisty bodyguard, strażnik i strażak wtedy, gdy mój świat się wali.
Poza tym DO NICZEGO WIĘCEJ CIEBIE NIE POTRZEBUJEMY.
Miś zrobił swoje? Miś może odejść.