Text 105 of 255 from volume: Kontynuacja satyrycznych kontynuacji
Author | |
Genre | humor / grotesque |
Form | epigram / limerick |
Date added | 2019-03-24 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2115 |

O Franku i naturze
Pryszczaty Franek z miasta Zagórze
bez przerwy smędzi coś o kulturze
i niczym zwykłe prosię
czas cały dłubie w nosie,
bowiem dłubanie ma on w naturze,
ratings: perfect / excellent
Gdy Franek se w nosie poskrobie,
wtedy maleją jego fobie.
Dłubał, gdy kury piały o świcie,
dłubał, gdy słońce stało w zenicie,
dłubał i wtedy, gdy zmrok zapadał,
dłubał i dłubał, dłubał i gadał.
ratings: perfect / excellent