Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2019-04-01 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1365 |
czasami wyobrażam sobie samobója
faceta, z którym prawie się przyjaźnię
ubranego w linkę holowniczą
cacuszko takie, zobacz, jak lśni
słodko się uśmiecha - pokazuję dyndającego
stracha na kruki
zero ran drążących, bo i po co one
decharakteryzacja, permanentna. kości
prześwitujące przez skórę. turpizm, uroczy
niczym petunia w glinianej doniczce
kotek wypchany watoliną (miauczy gardłowo
jakby rozładowały mu się baterie)
człowiek niczym drzwi ze szkła i soli
do których nikt nie puka
(podobno da się dosadniej określić
na przykład - zawirusowany plik PDF
z przepisem na truciznę, drinkal Mołotowa
czy rakiję)
spluń z niechęcią, na więcej nie zasługuje
przytul, a pokryje się bąblami wypełnionymi
płynem (mętny, raczej nie do wypicia)
raz pomyślałem o zmartwychwstaniu
nasz pacjent schodzi z pętli
urywa się ze smyczy
pani Skon, grana przez najsłynniejszą
aktorkę młodego pokolenia
krzyczy: wracaj i wracaj, do nogi
a on ma to w głębokim poważaniu
musi się podkurować
poleżeć w cieniu
(najdurniejsze pytanie w dziejach: czy ze
śmierci da się szybko wytrzeźwieć?)
ratings: perfect / excellent
taka kraszuarka
(patrz teksty i wszystkie tytuły)
jest samo/niszczarką,
i te swoje samobóje strzelasz sobie od samego rana
własnoręcznie /przy aktywnej pomocy cudzych tzw. "życzliwych" rąk/
każdego dnia
właśnie po to,
żeby potem coraz bardziej jęczeć ibiadolić!
Jako myślący młody człowiek nieźle się zapętliłeś,
a odpętlić się nie ma już czym ;(
/siebie samego zasysasz i siebie zżerasz/,
jest wyłącznie w twojej myślącej głowie.
Bohater liryczny w 3. tysiącleciu po Chrystusie NIE MOŻE już być biernym obserwatorem własnego pępka, bo to literatura świata ćwiczyła wystarczająco długo. Już stary dobry dr filozofii Adam Asnyk 6 pokoleń temu wołał na puszczy
TRZEBA Z ŻYWYMI NAPRZÓD IŚĆ !
Gdzie jest to NAPRZÓD -
oto jedyne zadanie dla współczesnej myślącej głowy