Text 1 of 4 from volume: Tatuaż myśli
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2019-06-30 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1402 |
z dnia na dzień
coraz więcej w nas milczenia
w takiej ciszy nawet zegary wstrzymują oddech
paradoksalnie przypływ odsłania nieuchronność
odpływ zerwał się ze smyczy księżyca
a mnie jakby mniej o każde utopione słowo
kocham lotność myśli...
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
w takiej ciszy /że/ nawet zegary wstrzymują oddech
- to ta pora, kiedy
paradoksalnie przypływ odsłania nieuchronność
- co oznacza, że od daremnie utopionych słów koniecznie trzeba przejść do twardych czynów.
kocham ulotność słów...
jednak w tych pływach należy nie tylko tatuować swe ulotne, ubrane w słowa myśli (patrz oba tytuły), lecz przede wszystkim przekuwać je w namacalny i zawsze tylko LEPSZY real. Kto ma to zrobić w tym duecie ona - on, gdy gołym okiem widać, że
z dnia na dzień
coraz więcej w nas milczenia/?/
Księżyc??