Text 255 of 255 from volume: Zlepek klepek
Author | |
Genre | humor / grotesque |
Form | epigram / limerick |
Date added | 2019-11-07 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1204 |
Pewna panienka gdzieś pod Zaosiem
ciągle chwaliła się swym pokłosiem.
Wspominała poranki,
kiedy w role kochanki
wchodziła razy czterdzieści osiem.
ratings: perfect / excellent
Pewna pani pod Lubaniem
skuteczniejsze miała branie.
ratings: perfect / excellent
Każdy kochał
Pannę Zosię?
I do tej pani ustawiały się poranne kolejki??
że to nie Zosia, lecz Telimena.
ratings: perfect / excellent
- Ilu miałaś facetów przede mną?
- Czterech.
- O, to niewielu jak na czterdziestoośmiolatkę.
- W tym tygodniu nie miałam zbyt wiele wolnego czasu.
Nie ma o tym mowy, więc...