Text 255 of 255 from volume: A kiedy mi życie dopiecze
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2019-11-09 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2063 |
Muzyka: MFYM - 34, `A Hard Desicion`
DE MINIMIS NON CURAT LEX
prawda na stosach bezkarności milczy
piekło się Burym korowodem wije
Honor z Ojczyzną masakruje żywych
depcze mogiły bo kości niczyje!
stroi się ściółka kalekim osoczem
jakoby smogiem ciało pajęczyny
dzień się potyka na upiornych stopniach
zawisło prawo rozgrzeszając winy
brunatne myśli brunatna świadomość
Puchały płoną poszukuję świętych
dopomóż Chryste zrozumieć - dlaczego?
nie mogę dostrzec żadnego w Wyklętych
ratings: perfect / excellent
milczą mury ściany i kamienie
milczą trupów wszystkich cienie
prawda ma dziś bilet wilczy
Jak to rozumieć?
Że nie chroni wobec tego niczego, ponieważ tych maluczkich jest ogrom??
Może to ty i ja?