Text 10 of 19 from volume: Pisane łzami
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2019-12-17 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 942 |
Słyszę serca cichy szept:
`Daj znać o swoim istnieniu`,
Jednak rozum mądrze rzekł:
`Żyj w zapomnieniu.`
Choć tęsknota ta rozdziera
I daje się we znaki,
Choć uczucie nie umiera
I w sercu kwitną maki,
Zbyt długo narcyz we mnie zakwitał,
I wiele osób zraniłam,
Lecz potem rozum zawitał
I rzekł, że to ja zawiniłam.
Tak jak z Hadesu Persefona
Tak i ja zrywam ten kwiat,
`Przepraszam`, moje serce woła,
Lecz nie usłyszy go świat.
Niech zapomni, że zraniłam,
Niech zapomni, że istniałam,
Niech zapomni, co mówiłam,
Niech zapomni, że kochałam
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
Lecz nie usłyszy tego świat.
(patrz końcowe linijki)
Niestety, niestety - w życiu masz tylko zaledwie 5 swoich minut. Jeżeli je przegapiłeś, już po zawodach
I wiele osób zraniłam.
Ale mleko się j u ż rozlało, i dzisiaj nie ma takiego twojego zadośćuczynienia, które mogłoby tamte ich krzywdy wyrównać.
Z tym niezałatwionym rachunkiem będziesz musiał żyć
"Ale! Zapomnij!"