Text 255 of 255 from volume: A kiedy mi życie dopiecze
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2012-01-16 |
Linguistic correctness | - no ratings - |
Text quality | - no ratings - |
Views | 4900 |
TYPOWY HOMO SAPIENS
Czasem się Licho do mnie czepia
W optykę zerka z pyszną miną
Dokładnie mierzy pewne siebie
Bawi się spustem, z lekką kpiną
Czerwony punkcik na mym czole
Przysiadł, biedronkę gra bez plamek
Ślizga się, tańczy, dostał nóżek
Lecz nie łaskocze - zgrzytnął zamek
Tłuściutki pocisk szczerzy zęby
W drzwiach z drugiej strony, nie w kieszeni
Stoję pół nagi z durną miną
Wszystko się na raz we mnie pieni
`Myślisz więc jesteś` - kpi bezczelnie
Zdrajca, parobek, gnat piekielny
Czuję zapalnik - już odlicza
Zbyt precyzyjny był i celny
Z lichej gwintówki strzał oddany
W mojego wnętrza nędzny galon
Nie wytrzymałem nadciśnienia
Typowy Homo sapiens - BALON
Plagiat okazał się bardziej popularny od oryginału, co doprowadziło do nadciśnienia u autorki(tegoż oryginału). Prowadzi swoistą krucjatę na forum, toteż trzymaj się lepiej z daleka od takich (trędowatych)jak ja :)