Go to commentsPrzeczekaj
Text 192 of 203 from volume: poezja
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2020-03-22
Linguistic correctness
- no ratings -
Text quality
- no ratings -
Views936

przeczekanie

kiedy płynie mrok po mroku

i pozbawiony wskazówek czas

odmierza nieregularnie nadejście

kolejnego cyklonu

usypiam, budzę się i przesypiam

przyzwyczajam oczy do niepatrzenia

zapamiętuję tylko niepokój


ponad wszystko wyrasta niezadowolenie


wyczekuję wtedy tylko jednego

nadejścia  umiejętności skupiania się

na wspomnieniach


nadchodzą cicho miejsca i rozmowy

potem zastanawiam się znowu, nim zasnę

po co pamiętać ;mieszkania i kwiaty

które w nich były, skoro wszystko jest

bez znaczenia


patrzę na ciemność, która specjalnie

czeka

na upływ czasu nie do zniesienia

czekam

by powietrze stało się cieplejsze

przepełnione świeżym zapachem

życia

w  mroku nie słyszę bicia własnego serca

milknie i przeczekuje

nadejście kolejnego cyklonu


Tomiki poetyckie Elzbiety Walczak

  Contents of volume
Comments (0)
ratings: linguistic correctness / text quality
no comments yet
© 2010-2016 by Creative Media