Text 39 of 102 from volume: Gadki do lustra
Author | |
Genre | philosophy |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2020-05-07 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1435 |
Matka Natura, ja i Bóg odległy
Stoję wśród pól tak mnie podległych,
Wsłuchany w wiatru jęki, szumny
Zboża szelest, ptasie trele -
Sobą dumny.
Com w życiu nie narobił,
Gdzieżem nie bywał, co nie myślał -
Niczegom przecie nie odrobił:
Dziś nie wiem, czym Ojczyzna
Teraz.
Lecz duma mnie rozpiera -
Matka Natura,
ja
i Bóg odległy!
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
ratings: very good / very good
że odgadłem myśl
lecz zagadnę myślą
mą odległą
Pozdrawiam