Go to commentsONA DZIEWICĄ JA KOCHANKIEM
Text 255 of 255 from volume: A kiedy mi życie dopiecze
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2010-09-14
Linguistic correctness
Text quality
Views4319

ONA DZIEWICĄ JA KOCHANKIEM


Miałem dziś randkę rozbieraną

Lecz odmówiłem, ale wsypa

Teraz się pocę niby szczurek

A w moim łożu Pani Grypa



Tak się rozkłada, tak się wdzięczy

A ja podobny do straszydła

Nie mam ochoty na czułości

I nagle miłość mi obrzydła



Nic mi nie stoi oprócz włosów

Trzęsę się z zimna, jak osika

Głowa mi pęka, bolą kości

Gardło się jeży, gdy przełykam



Woda się nagle we mnie skrapla

Tu spływa ciurkiem, tam przenika

Skóra czerwieni się i syczy

Jestem podobny do grzejnika



A Pani Grypa żąda więcej

Zazdrosna nocą, czujna rankiem

Nie daje wytchnąć mi, bo przecież

Ona dziewicą – ja kochankiem

  Contents of volume
Comments (10)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Cudne! Genialny humor. Na rymach się nie bardzo znam, ale wydają mi się dobrze skonstruowane - nie ma tzw. gramatycznych, zwanych popularnie "częstochowskimi".
avatar
Wielkie dzieki za komentarz.
Ja rowniez nie znam sie na rymach, ale to
nie przeszkadza mi w pisaniu :)
" Nie umiem, ale lubie"

Serdecznosci :)
Martin
avatar
Fajny, na czasie tym bardziej że mnie dopadł prawiczek Grypek (dziewica Grypa)
Pozdrawiam:)
avatar
Hi,
bardzo mi pochlebia, że taka krytyczna czytelniczka
zagląda do mojej poezji, właściwie ją interpretuje i łagodnie ocenia :)

Podobnie, jak Ty rozczarowało się prawdopodobnie więcej osób. Chyba ze względu na tytuł jest liderem w moim koszyczku wierszy :)

PS. masz ochotę na coś erotycznego jestem do usług :)
Nie, nie...to miałem na myśli. Postaram się jeśli natchnienie pozwoli coś odpowiedniego spłodzić
avatar
G e n i a l n e! Ha ,ha!
avatar
Martin:)
Piszesz jak skrzyżowanie Kofty z Młynarskim. I to jest komplement.
Kasia
avatar
Kiedyś już pisalam pod tym wierszem o swoich oczekiwaniach... :)
avatar
Nie zapomniałem możesz mi wierzyć :)
Wydawyło mi się jednak, że to już nieaktualne.

Serdeczności
avatar
Swietne poczucie humoru, bardzo energetyczne - pomimo osłabienia grypowego; bardzo rytmiczne. Na piatkę! Pozdrawiam serdecznie!
avatar
Grypa rozkłada mnie na części pierwsze,
Jam jej kochankiem, jej me wiersze
Poświęcam w łożu mej boleści -
Ona me kości, łono pięścią pieści!
© 2010-2016 by Creative Media