Text 82 of 201 from volume: Kontynuacje nieustannych kontynuacji
Author | |
Genre | humor / grotesque |
Form | epigram / limerick |
Date added | 2020-06-04 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1632 |
O oczku wodnym i latrynie
Wójt gminy Franek spod Wołomina
wykopał dołek w pobliżu kina.
Miało być oczko wodne gminne,
ale potrzeby były inne,
więc tam powstała wiejska latryna.
ratings: perfect / excellent
Po Sławoju Składkowskim zostały sławojki, a po po. prezydenta RP zostaną kpiny i wyborcze latryny.
ratings: perfect / excellent
Dygresję wrzucę:
Tak myślę sobie, że on (brat zimnego), musi właśnie w latrynie, ten słownik z synonimami przewracać na kolanach i tam dokonywać wyboru, bo przecież żaden z niego literat. Po za Marksem, to on, zdaje się niewiele czytał.