Text 255 of 255 from volume: stopniowo
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2020-07-15 |
Linguistic correctness | - no ratings - |
Text quality | - no ratings - |
Views | 896 |
https://all-free-download.com/free-photos/
już nie patrzę w oczy kwiatom
zbudziły ptaki w czerwonym upierzeniu
czuję bardziej jak doskwiera wiatr
burzy spokój misternie ułożonych dłoni
w pół drogi zawracam niepewność to przyczyna
powód aby zejść ze ścieżki na skraj przeczucia
gdzie spadł ostatni kamień przewrócił cienie
motyla co skrzydłami przesłaniał myśli
przyleciały ćmy każda wierzy w swoje światło
początek gdy sen przywraca nadzieje
blask nie drażni oczu jak choroba
która dzieli z życiem wspólne łóżko i okno
z widokiem na zapuszczony słowami ogród