Przejdź do komentarzyW obcej skórze
Tekst 255 z 255 ze zbioru: stopniowo
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2020-07-15
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń895

https://all-free-download.com/free-photos/



już nie patrzę w oczy kwiatom

zbudziły ptaki w czerwonym upierzeniu

czuję bardziej jak doskwiera wiatr

burzy spokój misternie ułożonych dłoni


w pół drogi zawracam niepewność to przyczyna

powód aby zejść ze ścieżki na skraj przeczucia

gdzie spadł ostatni kamień przewrócił cienie

motyla co skrzydłami przesłaniał myśli


przyleciały ćmy każda wierzy w swoje światło

początek gdy sen przywraca nadzieje

blask nie drażni oczu jak choroba

która dzieli z życiem wspólne łóżko i okno

z widokiem na zapuszczony słowami ogród


  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×