Go to commentsO noblistce w Nowej Rudzie
Text 165 of 201 from volume: Kontynuacje nieustannych kontynuacji
Author
Genrehumor / grotesque
Formepigram / limerick
Date added2020-08-01
Linguistic correctness
Text quality
Views1475

O noblistce w Nowej Rudzie


Noblistka Olga dziś w Nowej Rudzie

opowiadała o wielkim trudzie,

gdy pług swój tak prowadziła,

by Polska normalna była

i nie uległa piskiej obłudzie.


  Contents of volume
Comments (3)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Usilne pudrowanie i skrawanie historii Polski "na wynos"

- to ta sama odwieczna na całym naszym ziemskim globie znana zmora, która np. w Górnym Egipcie ze ścian świątynnych Karnaku wyskrobała niewygodne imiona i fakty, z bandziora Stalina zrobiła ojczulka narodu, a dzisiaj każe Polakom wierzyć w cud Zielonej Wyspy i w San Escobar
avatar
Pług, o którym mowa w limeryku, to odwałanie do słynnej powieści O. Tokarczuk "Prowadź swój pług przez kości umarłych".

Czyś tego chciał, czy nie chciał, k a ż d a orka w polu na ziemiach polskich jest orką na pobitewnych powojennych cmentarzyskach, co oznacza, że wszyscy u nas depczemy nie tylko po naszych Przodków, ale i po cudzych najeźdźcy /agresorów/ kościach.

Wojna - to ocean trupów PO OBU stronach walczących. Gloryfikowanie naszych bohaterów /i jednocześnie wyskrobywanie z przekazu imion bohaterów cudzych/ - to ten typowy retusz, jakiemu podlega taka właśnie "historyczna" narracja
avatar
Pani Emilio, bardzo dziękuję.
© 2010-2016 by Creative Media