Text 255 of 255 from volume: stopniowo
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2020-10-04 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 923 |


https://www.wallpaperup.com/
mam być dorosły jak orzech
twardą skorupą z żaglem
roztrącam grudki ziemi
słowa bez uczuć z niebytu
ukryty za szeptem
każę słuchać wiatrom
nigdzie nie przystanę dłużej
noc zadba o moje dłonie
skąd sen że jestem
bardziej żywy niż woda
gdy pod lodem ukrywa wieczność
parę oczu które wiosną
niebem przeniosą błękit
ratings: good / good
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
/bo ta w proch się obróci raz-dwa-trzy!/
a to, co jako nieśmiertelny świat wartości przekażemy dzieciom
i wnukom
Ano stąd, że /choćby i zamilkł na wieki/, będą go czytać po kres Wszystkich Czasów