Text 1 of 1 from volume: Janek Rum.
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2020-10-09 |
Linguistic correctness | - no ratings - |
Text quality | - no ratings - |
Views | 835 |
W uszach szum
Janek rum
przydałby się.
Bez czapki chodziłem
gwiżdże choć w tatrach nie byłem
na wierchu tym.
Do lekarza nie pójdę, gdyż tele
pomoże nie za wiele
jakiś czterocyfrowy kod.
Janek rum rośnie w polu
nie o tej porze ramolu
do koszyczka nie narwę sobie.
Póki nie zamknę powieki
pójdę do apteki
i kupię ale nie hurtem.
Będę, parzyć
będę parzyć
byle ucha nie poparzyć
może się wyleczę.