Author | |
Genre | nonfiction |
Form | article / essay |
Date added | 2020-10-28 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1026 |
Aborcja tańczy
Aborcja tańczy radośnie na ulicach miast, kiedy Kaczyński wzywa swoich do obrony Kościoła, do użycia środków bezpośrednich, ale moje dzieci już tam nie wejdą. Być może już nigdy nie wejdą do ich Kościołów. Być może, bo satanizm nie wyklucza, lecz jest odwrotnością wykluczania. Satanizm się zmaga z sobą samym. Kto czyta, ten wie: satanizm ma więcej męczenników, niż fundamentalista szarych komórek. Zatem niech będzie tak: młode kobiety, nastoletnie, prawdopodobnie uczestniczki protestu pobite do nieprzytomności na ulicy. Przez obrońców Kościoła. Czy przeżyją? Nie, jeśli polski karzeł powie jeszcze jedno słowo. Wystawi go Kościół, a wydadzą Judasze, którzy z nim zjedzą ostatni posiłek.
Już koniec. Czuję ten zapach w powietrzu, intensywny jak nigdy dotąd. To strach, kumulacja strachów. Dochodzi zewsząd. Wdziera się w nozdrza i uderza do głowy. Tak pachnie zwycięstwo. Albowiem cokolwiek się nie stanie, to już się stało.
W obrębie każdej religii, a było i jest ich wiele, powstaje z czasem fundamentalizm, ponieważ część populacji ma skłonność do idealizowania, ortodoksji i zamordyzmu. Pozostając w iluzji uznają każdego odstępcę za szatana czyli przeciwnika. Jeśli nie jesteś fundamentalistą, to już jesteś satanistą. Ale jeśli będziesz mnie czytał, zostaniesz satanistą prawdziwym. Dlatego, że satanizm odrzuca audyt, który jest kluczowym mechanizmem dla tworzenia fundamentalizmów religijnych. Zaś wolna wola i przestrzeń osobista są niepodważalne.
Dowiedział się w którym jeziorze utopił się Woźniak-Starak i przewidział miejsce zwłok... o jakieś 11 kilometrów. haha
Nic nie będzie. Będzie lockdown i wyłapią hołotę za łamanie obostrzeń. Taki scenariusz będzie, macicznej rewolucji. To wielka żenada dla Polaków, co ta hołota wyprawia w miastach.
Legionku, zatem śpij spokojnie. Satanizmem nas nie strasz, bo to opcja dla wylęknionych maluczkich. Zdepresjonowanych, zakompleksionych bluźnierców.
Miotasz się już parę lat z tą rewolucją, a tutaj, na działkach, nic się po prostu nie dzieje.
Przestań się dręczyć cipną rewolucją i oddaj się szatanowi. On Cię z pewnością ukołysze.
- Ten autorytet budowany na układach, polityce i statusie społecznym to wszystko musi w gruzy upaść, rozwalić w pył, żeby nie został kamień na kamieniu - podkreśla duchowny".
Myślę, że chyba nie w tym kościele śluby składał, co powinien. Bardziej zajmuje się polityką, internetem i zbieraniem kasy na pomoc. To do mnie nie przemawia. On chce wszystko w gruz zamienić, a przecież nie cały kościół jest zły, pedofilny i kanciarski. Jest i było wielu porządnych księży. Niech zagruzowywuje poszczególnych księży z czarnej, niechlubnej owczarni, a nie od razu cały kościół. A pewnie siebie widzi na czele nowego kościoła? Skąd my to znamy.
To jest dla mnie to samo, gdybym Ci zacytował mojego sąsiada. To pan Szustak reprezentuje kościół, czy księży katolickich? Bo kościół ma już 2000 lat, a pan ojciec Szustak 44 lata.
W tych czasach wystarczy gębę otworzyć i zaraz stajesz się celebrytą, czy medialnym bohaterem wydania dziennika telewizyjnego. Wystarczy tylko kogoś zj...bać, albo wejść do dupy.
ratings: very good / excellent
ratings: bad / bad
ratings: perfect / excellent
PS./ Rzadko (pod obcym tekstem) odnoszę się do komentarzy innych. Tym razem zapytam Bartymeusza (ocenę poziomu jego "komentarza" pozostawię innym) - dałeś za :poprawność językową" ocenę "dno". Znaczy tekst powinien być zapisany tragicznie, z mnóstwem błędów ortograficznych, fleksyjnych, gramatycznych.
Szukam tego mnóstwa błędów i nie mogę znaleźć. Pomóż mi więc, Bartymeuszu i wskaż je, za które to błędy dałeś ocenę niedostateczną "dno". Portal literacki jest też formą nauki dla innych. Oczekuję z niecierpliwością.
ratings: perfect / excellent
Surowo tu wymaga
Podporządkowania,
Ławicy reagowania.
Jeśli się wychylasz,
Z rojem nie zapylasz -
Precz stąd zaiwaniaj!
Co zrobi ławica, kiedy zginie matka??
No cóż... nie każdy może sensownie pisać. :)
Dno, po prostu dno. Nawet Limerycki widzi, że to dno i mu cały czas wytyka, tylko mu kadzi za przekaz, żeby ludzi wkurwić. Kto nie widzi, że to dno, ten sam jest dnem. Szatanek pierdolony. Trauma z dzieciństwa. Pies go wyruchał w dupę w przedszkolu i od tamtej pory tak ma. Szkoda komentarzy na takie dno. Pół rodziny miał w UB, a mama spółkowała z pułkiem. Leki bierze na głowę, ręce i nogi. Jak go namierzą, to mu grupę inwalidzką zabiorą i będzie się czołgał do roboty albo zdechnie pod płotem jak pies. I będzie tak leżał, aż go robaki opierdolą, bo nikt tego ścierwa nie będzie grzebał.
:-D
Kiedy napisałem "kukła w kukle", to przecież nie miałem Ciebie na myśli. Kukły, to polonusy rozsiane po świecie, jak pestycydy. Za wszelką cenę chcą uzdrowić Polskę, którą kiedyś kopnęli w dupę.
Ty jesteś niewolnikiem szatana i tez Tobą manipuluje, jak TVN widzami. Poczucie wolności ma różne oblicza, zależy do kogo się należy. Prawdziwa wolność nie istnieje. Mamimy się jej poczuciem, a ona trzyma ręce z tyłu, żebyśmy nie mogli zauważyć, że skuta jest kajdanami obyczajów, prawa i codziennego życia, przypominającego kierat, w którym nie wolno nam się zatrzymać. Dopiero śmierć czyni nas naprawdę wolnymi ludźmi, ale tego już nie doświadczymy.
Ale zawsze z ciekawością czytam rzeczy pisane z tak odległej ode mnie perspektywy.