Text 2 of 204 from volume: Wolna przestrzeń
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2020-10-29 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1167 |
Pod drzewem
Jest ławka pod drzewem rodowym
I liście pożółkłe ziemi powierza
Zbiór pokoleń w biegu bytowym
Granice istnienia drzewa rozszerza
Tu siadał dziadek w pomyślności
I ojciec, o którym jest pamięć świeża
Dana cząstka z nieskończoności
Krainę zaświatów także przemierza
Rośnie drzewo wielkiej potęgi
W spadających liściach niesie przesłanie
Wysyłka ma światowe kręgi
W pozaziemskie otwiera przebywanie
Życie jest w nieustannym pędzie
A ławeczka z pozostawioną schedą
Wciąż rozumne wezwanie przędzie
Żyć z tymi, co byli, co są i będą
ratings: perfect / very good
Żyć z tymi, co byli, co są i będą
/choć nas już nie będzie/
(patrz finalna kropka nad "i")
Jak żyć z tymi, co byli /i dawno - wieki temu - byli pomarli/?? Albo z tymi, co są, ale tak daleko wyemigrowali na zmywaki, że wcale się nie widujemy i nie kontaktujemy, gdyż odzywają się wyłącznie z okazji Bożego Narodzenia i Wielkanocy?
Ławeczka - ta "ostoja pokoleń" -po kilku dekadach też w proch się obróci.
Rymy gramatyczne do bólu przewidywalne.
To, co ocala ten tekst, to nostalgia zatopiona w obrazie p u s t e j ławeczki pod drzewem roniącym swoje pozornie daremne liście