Go to commentsGość
Text 69 of 74 from volume: Szczęście
Author
Genrehumor / grotesque
Formepigram / limerick
Date added2020-11-22
Linguistic correctness
Text quality
Views828

To nie jest facet z pierwszej łapanki. 

Ma ładną żonę i dwie kochanki. 

Jeździ Merolem i nosi gajer 

- gość na poziomie, nie byle frajer. 


Jego ojczulek ma dużo siana 

i dużo siana ma jego mama. 

Do tego jeszcze wysoko stoją, 

mają układy i się nie boją 


Synek nie musi o nic się martwić 

- rodzice mogą wszystko załatwić 

Dlatego w życiu mało się stara 

- wszystko ogarną stary i stara. 


Za kasę nawet i dla matoła 

dyplom wydała sprzedajna szkoła 

a kumpel ojca w ramach wdzięczności 

dał mu posadę po znajomości. 


Gdy coś zapragnie, dostaje łatwo 

- nepotyzm daję zielone światło, 

lecz muszę dodać, chcąc być uczciwy, 

że jednak facet nie jest szczęśliwy. 


Pomimo wszystko kiepsko się czuje, 

bo jednak czegoś wciąż mu brakuje 

a w głębi duszy coś szepce skrycie: 

`Bardzo ubogie, to twoje życie`.

 
  Contents of volume
Comments (7)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Samo życie. Niesłychanie trafne dostrzeżone dobrozmianowe zjawiska. Rytmiczny dziesięciozgłoskowiec z rymami aabb oraz średniówką 5/5. Przypuszczam, że to podczas przepisywania przez nieuwagę zabrakło kropek po drugiej strofie i po drugim wersie trzeciej strofy, a przecinków brakuje po drugich wersach czwartej i piątej strofy.
Sądzę również, że też przypadkowo napisane zostało "nepotyzm daję", a miało być "nepotyzm daje".
avatar
Pomyłka. Nie piątej, lecz szóstej strofy.
avatar
mam ja furę siana
jestem gość nad goście
w głowie mojej przewiew
jak na wielkim moście

przewiew w mojej głowie
w sercu wichry wieją
żyję jakbym nie żył
takich jak ja sieją
avatar
Zjawisko nie tylko "dobrozmianowe" ale uniwersalne, albowiem "nic tak nie cieszy rodziców, jak dzieci kontynuujące ich dzieło", że zacytuję z pamięci klasyka z poprzedniej ekipy.
avatar
Dopiero teraz zorientowałem się, kto jest autorem wiersza. Pisząc komentarz, byłem przekonany, że to wiersz pani Emilii. Jednak to nie miało wpływu na oceny, one są niezmienne.
avatar
Super z powtórzeniem za Rudolfem, że uniwersalny jest ten wiersz, zawarta myśl.
avatar
Synek jest głupi jak jego starzy; ich kit wykupił - i przestał marzyć. Dziś nieszczęśliwy, choć łeb już siwy, w ich butach chodzi... Durniem się chłop urodził.
© 2010-2016 by Creative Media